Opinie

Mieszkaniec gminy pisze list do burmistrza w sprawie dzikich wysypisk

Wystarczyło kilka deszczowych dni, by odsłonić to, co do tej pory kryło się pod śniegiem. Mimo, że od kalendarzowej wiosny dzielą nas jeszcze miesiące, mieszkaniec gminy namawia władze do zrobienie porządku ze śmieciami zalegającymi m.in przy trasach turystycznych.

brudna_gmina_krzeszowice

Każde dzikie wysypisko na mapie to jedna trupia czaszka. Po kliknięciu na nią otrzymujemy informacje o współrzędnych, zdjęcia i nazwę gminy w której się znajduje. Takich czerwonych punktów w naszej okolicy jest już 76. W połowie grudnia o powstaniu strony brudnagmina.pl został poinformowany burmistrz. Do tej pory urząd nie ustosunkował się, do przesłanego przez autora strony pisma. Nie ma też żadnych informacji, świadczących o tym, że urzędnicy podjęli jakiekolwiek działania by problem poruszony na stronie rozwiązać.

Tym razem, w swoim milczeniu krzeszowicki magistrat nie jest osamotniony. Bez reakcji pozostają też pisma do wójtów gmin Jerzmanowice-Przeginie i Zabierzów. Aby do wiosny?

35 komentarzy

35 Komentarzy

  1. mieszkaniec

    13/01/2016 o 01:35

    Z mapy wynika, że wysypiska są tylko w północnej częsci gminy

    • ja

      13/01/2016 o 09:40

      na brudna gmina jest szczegółowa mapa, i Zalas też ma dzikie wysypiska, może sołtys, radny, zajął by się tą sprawą, zamiast interesować się stawianiem pomnika czy zmianą ulicy w Krzeszowicach. Najpierw własne podwórko …

    • Anonim

      13/01/2016 o 10:10

      szkoda ,ze Gmina nie interesuje sie porzadkiem czy tak trudno wyslac firme ?jestesmy bardzo zasmiecona gmina…

  2. Gie

    13/01/2016 o 06:23

    Jak tak patrzę na te zdjęcia to większość tych „wysypisk” wygląda na stare. Można odnieść wrażenie że to wyrzucenie śmieci w lesie to była jednorazowa akcja. Czyli gdyby gmina posprzątała te miejsca to las byłby czysty i już by tam się nie pojawiły nowe śmieci.

  3. ktoś

    13/01/2016 o 07:10

    Burmistrz odpowie przed wyborami,ma 3 lata

    • obserwator

      13/01/2016 o 10:12

      nie wystarczy P .Burmistrzu tylko pokazywac sie w kosciele w Krzeszowicach,sa czasem proste sprawy,ktore na prosbe mieszkancow mozna przeciez zalatwic.A smietniska raza wielu obywateli….

  4. Ktos

    13/01/2016 o 07:15

    ale gmine tworza ludzie.Ludzie ktorzywyrzucaja te smieci.

  5. Aaa

    13/01/2016 o 10:02

    myślę, że większość tych „wysypisk” to pozostałości sprzed rewolucji śmieciowej. te śmieci leżą tam od lat, nikt się tym nie interesuje, nie ma znaczenia czy jest to punkt w lesie, czy w środku miasta (chociażby kawałek nieużytku przy przejściu z pkp na osp – woła o pomstę do nieba – a niby centrum miasta). dopóki nie zaczną walczyć o to mieszkańcy (nie w liczbie 1) to nic się nie zmieni.
    oczywiście nie zakładam, że obecnie nikt nie wyrzuca dziko śmieci – ale na pewno skala nie jest tak duża jak jeszcze kilka lat temu, dlatego jednorazowe usunięcie tych miejsc powinno dać efekt na dłużej.

    • obserwator

      13/01/2016 o 10:13

      tak,te smieci na granicy pkp i dzialek to skandal od lat !

    • Jeden z dziesięciu

      13/01/2016 o 13:30

      @Aaa
      Niestety mylisz się. Zgadzam się z tym, że mieszkańcy (poza jakimiś patologicznymi jednostkami) nie wywożą śmieci na dzikie wysypiska – bo i po co, skoro wszystkie śmieci mogą zostać odebrane spod domu? Problem niestety stanowią „firemki” remontowo-budowlane typu „Kaziu i szwagier.” Niestety firmy takie nie mają ryczałtu tak jak mieszkańcy, tylko płacą w zależności od ilości odebranych od nich śmieci. Dlatego „ograniczają” koszty i wywalają – najczęściej gruz, starą ceramikę sanitarną pojemniki po farbach, klejach, tynkach – właśnie do rowów albo też wywożą do lasów. Kiedyś byłem na spacerze. Nagle jakieś 300 m przede mną pojawił się samochód dostawczak. Wyskoczyły z auta dwie osoby w ubraniach roboczych i szybko zaczęły wyrzucać z auta gruz do rowu. Puściłem się biegiem w ich kierunku, jak mnie zobaczyli – błyskawicznie wskoczyli do samochodu i sp****lali aż się kurzyło. Niestety nie byłem w stanie dostrzec numeru rejestracyjnego – byłem za daleko. W rowie, koło którego przed chwilę wcześniej uwijali się budowlańcy – remontowcy leżała kupka „świeżego” gruzu. Jeszcze unosił się pył.

  6. Pati

    13/01/2016 o 13:18

    Ludzie dajcie już spokoj przecież tyle dobrego już zrobili Nowi, i dalej robią. Tu ławeczka tam żabka, piękna nazwa ulicy, a zaraz bedzie Orlik przy każdej szkole, i sześć basenów. Moze trochę byśmy ich pochwalili. Co tam śmieci w lesie , co tam brud na ulicach, przecież większość to sprawa powiatu, a Nowi muszą zajmować sie Wielkimi Sprawami a nie bzdurą…..

  7. aga

    13/01/2016 o 16:09

    Właśnie zajęli się czymś bardzo ważnym, w tym momencie ważą się losy dwóch szkół w gminie – Czerna, Paczótowice – burmistrz postanowił je zamknąć bo nie ma dzieci, nie rozumiem tylko dlaczego w innych gminach funkcjonują małe szkoły, i nikt ich nie zamyka, a w naszej się nie da

    • kwadrat

      13/01/2016 o 22:19

      Kto Ci nagadał ze dzieci nie ma. Pytałem i dzieci są. Nie bardzo rozumiem o co chodzi Wackowi.

      • ;)

        14/01/2016 o 00:22

        Dzieci są. W Krzeszowicach. 😉 I gniotą się na dwie zmiany, Nawet maluchy. 🙁

        • Asertywny

          14/01/2016 o 08:32

          Nie bronię władzy ale swoje dokładają rodzice. Mieszkańcy wsi meldują dzieciaki na siłę w Krzeszowicach i wysyłają tu do podstawówki. Dlatego tu mamy przeludnienie a tam puchy.

          • Anonim

            14/01/2016 o 09:29

            Wydział meldunkowy powinien przedstawić burmistrzowi ilość dzieci przemeldowanych od rodziców z tych miejscowości do Krzeszowice, wtedy przekonamy się czy to może mieć wpływ na decyzję o likwidacji szkół.

  8. gustaw

    13/01/2016 o 20:57

    popieram!! bezradni do roboty a zmian nazw ulic!!a pro po-do tej pory tablica nadal =ul.sportowa, więć może się wycofali z absurdu ,albo debatują -na jakiej wys. i grubość rurki!!a STRAZ MIEJSKA POZBAWIONA RADAROW NIECH SIĘ ZABIERA DO SPRZĄTANIA DZIKICH WYSYPISK,SKORO NIE POTRAFIĄ UPILNOWAĆ NIEPOPRAWNYCH MIESZKAŃCÓW!!!!!!!!!A dzieci nie ma,bo dyskotek nie ma zabaw nie ma,a przez internet jeszcze nie opracowali metody, jak TO ROBIĆ???

  9. Gucio

    13/01/2016 o 21:04

    Ojojoj, nikt ze wcześniejszych burmistrzów tak ostro nie poszedł ze szkołami żeby je zamykać. Ale to było do przewidzenia. Moze teraz Ci co są tym zainteresowani zobaczą ze obietnice wyborcze to jedna wielka bzdura. Jeśli zamknie te szkoły o których piszecie to myśle ze czeka nas scenariusz chrzanowski….tam odwołali mistrza

    • a skąd

      14/01/2016 o 00:23

      informacja, że zamyka? Bo to chyba jakieś przekłamanie jest.

    • Jaber

      14/01/2016 o 01:19

      W Chrzanowie wystąpił casus burmistrza jako podmiotu win bezpośrednich, jak preferowanie tanecznego, chwiejnego (nomen omen) kroku przy wsiadaniu i wysiadaniu z samochodu (aż do dochrapania się zarzutów karnych), dysponowanie niekompletną pamięcią przy sporządzaniu oświadczenia majątkowego… Do chrzanu było też, podobno, u owego podmiotu z kompetencjami urzędniczymi na ich poziomie bazalnym (lub chęciami, by je łaskawie ujawnić).
      A ponieważ jest także czynnym aktorem i jak wyznał kiedyś:

      Najtrudniej było załapać się na pierwszą rolę. Teraz, gdy mam już swój profil, jest znacznie łatwiej. Gram dla przyjemności, bo nie ma z tego wielkich pieniędzy. Atmosfera na planie jest super, ludzie przyjaźni. To mnie relaksuje. Chciałbym jedynie kiedyś zagrać jakiś czarny charakter[…]

      …to chyba mu się w końcu to pragnienie ziściło.

      Konkludując, nie mamy w Krzeszowicach jeszcze gościa takiego formatu, który by, póki co, mógł skupić wokół siebie wystarczającą ilość „fanów” swojego talentu.

    • płatnik podatku

      14/01/2016 o 11:05

      Może jest to uzasadnione jeżeli przez kolejne lata z rejonu szkoły chodzi do niej po pięcioro dzieci? Dlaczego podatnicy mają utrzymywać taka szkołę. To nie jest szkoła prywatna. Piszesz tak jakby to była zła wola burmistrza. Jeszcze w Paczółtowicach szkoła reprezentuje jakiś poziom, ale ta w Czernej… słabiutko. Miej pretensje do tych co dają subwencje na każde dziecko, mając na uwadze, że gmina do niej dopłaca. Zanim zabierzesz głos przeanalizuj jakie pieniądze w gminie idą na oświatę, jaki to stanowi procent budżetu gminy.

      • płatnik podatku

        14/01/2016 o 11:18

        Z tego co do mnie dotarło nikt na razie nie proponuje zamknięcia ale przekształcenie. Przejęcie szkoły przez już istniejące stowarzyszenie np w Paczółtowicach, bo w Czernej jeszcze go nie ma. Podejrzewam, że głosy na forum to głosy nauczycieli, bo jest wielką różnicą pracować bez osłony karty nauczyciela i rzeczywiście pracować 40 godzin tygodniowo. (Chociaż podobno już teraz tyle biedulki pracują). Ja bym radził raczej skupić się do nakłaniania wszelkimi sposobami do wzrostu dzietności. Wtedy żaden burmistrz wam nie podskoczy. Ludzie w Czernej i Paczółtowicach rozmnażajcie się!!!

  10. Anonim

    13/01/2016 o 21:25

    też tak myślę!! zamiast szkół niech wybudują bezradni
    POMNIKI EDUKACJI NARODOWEJ!! TYLKO TO UMIOM!!Jak do tej pory!!

    • ast

      14/01/2016 o 08:41

      do anonima: UMIOM??? czyżby? chyba jednak – umieją,jak za trudne to „potrafią”mozna uzyć.:)

      • do ast

        14/01/2016 o 13:04

        nie załapałeś??? celowo używam tzw. wiejskiej gwary,aby poziomem zrównać się z ,bezradnymi”
        czyli sołtysow z PIERDOŁKOWA!!

  11. W internecie nic nie ginie

    14/01/2016 o 10:09

    Oświadczenie

    W związku z rozpowszechnianymi wśród mieszkańców informacjami o rzekomej likwidacji szkół po wygranych przeze mnie wyborach na Burmistrza Gminy Krzeszowice zmuszony jestem kategorycznie oświadczyć, że żadnych tego typu działań nie przewiduję.
    Problemy edukacji są dla mnie bardzo istotne i nie widzę potrzeby likwidacji żadnych placówek oświatowych na terenie Gminy Krzeszowice. Wręcz przeciwnie, dołożę wszelkich starań aby poziom kształcenia w Gminie Krzeszowice na wszystkich szczeblach wzrastał do takiego, który sprawi, że to do naszych szkół będą przyjeżdżać uczniowie z sąsiednich gmin, odwrotnie niż to ma miejsce obecnie. Można to osiągnąć poprzez wzrost nakładów na remonty, rozwój nowoczesnej infrastruktury przy szkołach, uczestnictwo w innowacyjnych programach edukacyjnych realizowanych przez samorząd powiatowy czy też wojewódzki.
    Chciałbym przypomnieć, że w latach 2002 – 2010 pracowałem w Komisjach Edukacji, będąc Przewodniczącym Komisji w latach 2006-2010. Zainicjowałem w tym okresie samodzielnie czy też wspólnie z członkami tych Komisji takie zadania jak: budowa 2 sal gimnastycznych, budowa 2 przedszkoli, kompleksowa termomodernizacja kilkunastu placówek oświatowych. Wprowadziliśmy zwyczaj odbywania posiedzeń wyjazdowych komisji w szkołach. Utworzono bądź zmodernizowano pracownie komputerowe w szkołach. Z myślą o młodzieży szkolnej opracowano projekt budowy basenu z pozwoleniem na budowę. Proponowałem rozbudowę ZPO w Woli Filipowskiej o część przedszkolną. Przypominam również część mojego programu wyborczego dotyczącego edukacji:
    – zwiększenie nakładów na remonty w szkołach;
    – budowa boisk typu _orlik_ przy każdym zespole szkół;
    – rozbudowa ZPO w Woli Filipowskiej i wymiana nawierzchni w hali sportowej przy gimnazjum w Krzeszowicach;
    – poszerzenie oferty zajęć pozalekcyjnych we współpracy z organizacjami pozarządowymi.

    • Jeden z dziesięciu

      14/01/2016 o 11:14

      Czyżby? To spróbuj odszukać stronę Nowych Krzeszowic, na której między innymi lokalny biznesmen, prawnik, prezes lokalnego stowarzyszenia bardzo „ciepło” wypowiadali się na temat Czesława Bartla. Powodzenia!

    • szop

      14/01/2016 o 13:32

      Co chcesz udowodnić? Dzieci prawie nie ma, a szkoła ma istnieć pomimo wszystko? Fajne myślenie. Sprawdź jak się zmniejsza ilość dzieci z ich rejonu w placówkach, którym proponuje się przekształcenie.

  12. anonim

    14/01/2016 o 15:18

    Do płatnik podatku – mam pytanie skąd wiesz jaki poziom jest w szkole w Czernej i Paczółtowicach- czyżbyś miał dzieci zarówno w jednej jak i w drugiej, że masz porównanie, ponadto w tych szkołach obwodowych jest tyle dzieci ile jest, nie stworzysz tego czego nie ma. Kolejna sprawa nie tylko w tych szkołach są dzieci nieobwodowe, w każdej szkole znajdziesz dzieci nie z obwodu, ale tylko w tych małych się to wytyka. Całkowicie zgadzam się z wypowiedzią „aga” dlaczego w innych gminach istnieją klasy 5-6 osobowe i nie mówi się o zamknięciu szkół lub ich przekształcaniu. Jeżeli chodzi o nauczycieli pracujących w szkole to uwierz,ze pracują zdecydowanie więcej niż przewiduje KN i nie jednokrotnie za darmo,więc skoro nie wiesz to się nie wypowiadaj.

    • płatnik podatku

      18/01/2016 o 13:01

      To bardzo proste. Wejdź na stronę kuratorium i przeczytaj ewaluację obrazującą, oceniającą pracę obydwu szkół. Paczółtowice to innowacyjność, programy, które pozwalają na pracę zarówno z uczniem zdolnym jak i tym z deficytami. Widać, że nauczanie i wychowanie dla wielu pracujących tam nauczycieli to pasja. Mają wymierne efekty tej pracy. Dużo osiągnięć szczególnie w pracy z dziećmi w klasach 1-3. Czerna na ich tle wypada bardzo mizernie. Zapewne duża w tym zasługa Pani dyrektor, która jest osobą kompetentną, konkretną i trzymającą zespół z którym pracuje twardą ręką, ale kierującą nim bardzo mądrze. Ta szkoła zasługuje na danie jej szansy. to szkoła w Czernej jeżeli już powinna zostać jej filią.

  13. ja

    14/01/2016 o 15:56

    Przyglądam się tej dyskusji i muszę zabrać głos – jestem rodzicem ucznia w SP Czerna, zdecydowaliśmy że dziecko będzie do niej uczęszczać bo jest to placówka mała, przyjazna, bezpieczna, zapewnia opiekę świetlicową, ciepły posiłek, dodatkowe żywienie dla dzieci świetlicowych, nie należymy do obwodu Czernej tylko Krzeszowic, ale nigdy nie braliśmy pod uwagę szkoły w Krzeszowicach bo jest przepełniona, w bardzo licznych klasach dziecko ginie, nie zwraca się uwagi na jego indywidualność, w szkołach małych nauczyciel zna każde dziecko na wylot, jesteśmy zadowoleni z nauczania, nie uważamy, żeby poziom był niski, żeby były wyniki oczywiście nauczyciel musi się wykazać,ale nauczyciel to taki artysta, który dostaje materiał z którego musi stworzyć produkt, jeżeli materiał poddaje się obróbce to wtedy jest dobry wyniki, gorzej jak materiał jest oporny – nie można z wróbla zrobić orła

  14. ALINA

    18/01/2016 o 18:33

    co za szczęście,że chodziłam do szkoły za komunizmu, a
    poprawniej realnego socjalizmu!! takich głupot nikt nie wymyślał!! dbali o dzieci,a nie o budżet!!

    • lol

      19/01/2016 o 18:53

      W czym się wyrażała ta dbałość? Dzieci rodziły się jak króliki, szkoły były pełne. To co mieli je likwidować jak klasy liczyły po około 30 osób. Co ty porównujesz dbałość teraz i wtedy. Teraz za taką „dbałość” rodzice rozpętaliby trzecią wojnę światową. W ramach tej dbałości lanie w szkole i na religii było na dziennym porządku. Żadnych obiadków, pomocy naukowych i dyżurów na przerwach. Nauczyciele siedzieli w pokoju nauczycielskim i pili kawę. Na lekcję niektórzy z nich przychodzili jak sobie przypomnieli, że powinni ruszyć dupsko. Mogę podać jeszcze wiele przykładów tej „dbałości”.

  15. olo

    19/01/2016 o 17:07

    a może by zrobić redukcje urzędników,zatrudnionych po znajomościach,w urzędzie.a kasy w tedy wystarczy na szkołę.myśleliście że nowy burmistrz wam gwiazdkę z nieba przyśle,to macie zmiany nazw ulic,ławeczke,tablicę,a droga do urzędu i koło szkoły muzycznej woła o zgrozę,nie mówiąc już o zasraną obwodnicę.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

W górę