Gospodarka

Krakowscy radni i ZIKIT już po rozmowie z przewoźnikami

Po piątkowym spotkaniu przewoźników z władzami ZIKIT i radnymi pasażerowie na razie mogą odetchnąć z ulgą. Zmiana przystanku końcowego busów dojeżdżających do stolicy Małopolski została przesunięta w czasie.

Krakowski Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu już 17 czerwca planował wprowadzić zmiany organizacji ruchu w centrum wyrzucając z niego prywatnych przewoźników. Od soboty przystankiem końcowym busów miała być pętla autobusowa przy Nowym Kleparzu.

W środę kilkudziesięciu przewoźników przyszło na sesję krakowskiej Rady Miasta. Ich przedstawiciel, Dariusz Tarnawski ze Stowarzyszenia Przewoźników Osobowych mówił o tym co stanie się gdy busy znikną z centrum miasta. W trakcie sesji padła propozycja zorganizowania spotkania przewoźników z radnymi miasta i przedstawicielami ZIKIT. 

Efektem piątkowego spotkania jest przesunięcie zmian w czasie o 2 tygodnie, czyli do lipca. Ze strony przewoźników padła też propozycja by w przyszłości przystanki przy galerii pozostawić jako przelotowe. Czy ZIKIT przyjmie argumenty właścicieli busów? Rozmowy cały czas trwają. Po raz kolejny zarząd będzie chciał spotkać się z przewoźnikami 6 lipca. Ci już zapowiedzieli, że ponowne rozmowy powinny odbyć się jeszcze w czerwcu.

8 komentarzy

8 Komentarzy

  1. Dramat

    16/06/2017 o 20:00

    Nawet nie zdajecie sobie sprawy jaka fala hejtu przetacza się teraz przez facebook i krakowskie portale. Busy dzielą mieszkańców okolicznych gmin i Krakowa, do tego stopnia, że ci drudzy tych pierwszych najchętniej nie wpuszczaliby w ogóle do miasta. Jesteśmy ludźmi trzeciego sortu, tak się teraz czuję, mimo, że za bilet MPK płacę tak jak oni. Żeby było śmieszniej, część tych najbardziej zapiekłych to słoiki, które nie wiadomo, czy podatków nie płacą jeszcze w gminach z których przyjechali.

    • Ragnarr Loðbrók

      16/06/2017 o 22:19

      • lza

        17/06/2017 o 10:52

        Dawno temu na drzwiach w LO było napisane SK8 IS GR8, teraz bardziej na czasie jest H8 IS GR8.

      • Miś Go Go

        18/06/2017 o 21:15

        nie czujesz różnicy? busy to transport publiczny, nie będzie busów, ci sami ludzie którzy dziś na nie narzekają będą narzekać na samochody osobowe, których jest znacznie więcej. Osobówką do Krakowa jedzie jedna, góra dwie osoby, busem 20, a jak jest większy 30. Z resztą im nie chodzi o hałas, tylko o „blokowanie” przystanków przez busy. Najśmieszniejsze jest to, że bus na przystanku ma takie samo prawo do zatrzymania się jak MPK, bo za przystanek płaci, a jak się zatrzyma tam gdzie nie płaci, to płci 3 tysiące kary.
        Demokracja to wolność wyboru, a jaki w tej chwili mamy wybór? Pociąg? Może za 2 lata, teraz w niektórych godzinach z pociągu musisz przesiąść się na autobus zastępczy by dojechać do celu. MPK z Krzeszowic? Możesz wsiąść jak chcesz zwiedzić okoliczne wioski a nie jak spieszy ci się do pracy. Zostaje bus, który chcą wykopać, najchętniej poza Kraków. Nie za wesoła perspektywa, zwłaszcza, że dla niektórych oznacza kilka dodatkowych przesiadek – np. jazdę do centrum by później znów złapać jakiś autobus.

  2. Mati

    16/06/2017 o 20:52

    Masz rację. Ale wiesz co jest najgorsze ze u nas ci z rejestracjami KR się panoszą tak samo jak w Krakowie. Kiedyś Krakusi nadawali na warszawiaków a teraz juz na wszystkich. Uważają sie za święte krowy

  3. gerwazy_pszczoła

    17/06/2017 o 11:45

    Przystanki przy galerii zostawić jako przelotowe? Nie za wiele panom busiarzom się marzy? Przez najbliższe pół roku i tak to będzie nierealne z powodu remontu skrzyżowania pod dworcem PKP – gdzieś by te busy musiały jechać, skoro przejeżdżałyby obok galerii. Po remoncie tym bardziej, bo ruch przez Basztową i część Westerplatte będzie mógł odbywać się tylko w jednym kierunku. Alternatywą byłby zjazd tunelem pod dworcem, ale przecież dla busów do Krzeszowic/Chrzanowa to nie ten kierunek, skoro pętla miałaby być na Nowym Kleparzu. Jeśli nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o kasę. Niemało pasażerów busów z Krzeszowic i okolic jedzie do ścisłego centrum – galeria, rynek, instytucje, uczelnie itp. W przyszłości (może już 2018) i tak zdecydowana większość z nich przesiądzie się z busów do kolei aglomeracyjnej. Przejazdy SKA i MPK będą na jednym bilecie. Bardzo wątpliwe czy kiedykolwiek na taką unifikację z innymi przewoźnikami pójdą busiarze…

  4. nikt

    17/06/2017 o 16:33

    Honorować bilety z busów jako bilety 20-minutowe na MPK w Krakowie (ważne w dniu wystawienia) i po kłopocie. Można wtedy wysiąść na Nowym Kleparzu i podjechać pod Dworzec.

  5. miga

    18/06/2017 o 20:21

    Tylko czy panowie Busiarze potrafią tak po ludzku , bez upominania się przez podróżnego wydać bilet, a zdawać by się mogło to takie proste, wsiadasz, płacisz, otrzymujesz bilet. Osobiście mam niemiłe doświadczenie i już tak jak niemal wszyscy biletu nie wymagam, ale czy to w porządku? Jednak w prawdziwe zdumienie wprowadziły mnie dzieci wracające ze szkoły z Paczółtowic do Krzeszowic, które powiedziały że one też płacą za przejazd 3zł. Bus podjechał dzieci wsiadły biletu szkolnego nie otrzymały, żadnego biletu nie otrzymały i tak pewnie jest we wszystkich Krzeszowickich busach.

Odpowiedz

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

W górę