Spacer seniora postawił na równe nogi 40 strażaków i 12 policjantów

Około godziny 18:00, 85-latek z Krzeszowic postanowił wybrać się na spacer. Gdy długo nie wracał rodzina zaalarmowała policję. Mężczyznę przez około 3 godziny szukało 40 strażaków, 12 policjantów i pies tropiący.
Było tuż przed północą gdy na policję zgłosiła się rodzina seniora. Mężczyzna opuścił miejsce zamieszkania nie mówiąc nikomu gdzie zamierza się udać. Przez trzy godziny kilkudziesięciu strażaków z miejscowych OSP oraz Niegoszowic i Krakowa razem z policją przeczesywało okolice Krzeszowic.
Około godziny 2:30 mężczyznę odnalazł patrol policji. 85-latek szedł polną drogą w rejonie nieużytków rolnych w odległości około 500 metrów od najbliższych zabudowań i około 6 km od swojego miejsca zamieszkania. Osłabionego seniora policja przetransportowała do miejsca zamieszkania, gdzie zajął się nim wezwany wcześniej Zespół Ratownictwa Medycznego. Mężczyzna przyznał, że wyszedł na spacer i stracił orientację w terenie.

Od A do ź
10/06/2023 o 21:27
A była tam choć jedna karetka???
Dwie stoją pod kościołem, a powinny jeździć do seniorów, nawet choćby ze względu na honor braci szpitalników…
Tyle mam do powiedzenia, jako Polak w Polsce.
Na rynku w Krzeszowicach, stało nawet kilku szpitalników podczas dni Krzeszowic i nawet mini-szpital pod namiotem był rozłożony, aby nikomu nic złego się nie stało.
Chore to wszystko w konkordatowej Polsce, naprawdę chore!!!