Po prawie trzech latach od ostatniej podwyżki radni zafundowali sołtysom i przewodniczącym osiedli kolejny wzrost wynagrodzenia. Od nowego roku ich dieta będzie wyższa o 50 złotych. Więcej dostaną również za udział w zebraniach.
Choć kwota podwyżki nie jest wielka, część radnych uważa, że wybór terminu jej uchwalania nie jest przypadkowy i być może ma związek z nadchodzącymi wyborami samorządowymi. Na wrześniowej sesji przewodnicząca rady stwierdziła, że to właśnie stara rada powinna podjąć decyzje o podniesieniu uposażenia sołtysów i przewodniczących osiedli, bo nowa nie będzie miała śmiałości by podejmować takie decyzje na początku swojej kadencji. Powód? Uchwalanie podwyżek w pierwszych miesiącach pracy może być źle odbierane przez mieszkańców. O krok dalej poszła radna Michalina Nowakowska-Malczyk sugerują, że radni powinni wymienić się na diety z sołtysami.
Wrześniowa uchwała wejdzie w życie 1 stycznia 2015 roku. Dzięki niej sołtysi i przewodniczący zarządzający osiedlem do 700 mieszkańców dostaną miesięcznie 510 złotych. Od 701 do 1500 mieszkańców 590 złotych, od 1501 do 3000 – 640 złotych, powyżej 3000 mieszkańców – 690 złotych. O 4 złote wzrosną także stawki za udział w zebraniach sołtysów i przewodniczących osiedli. Od stycznia wyniosą one 80 złotych za spotkanie.
Fot. stawiski.pl
Jeden z dziesięciu
06/10/2014 o 23:30
Rozdawnictwa publicznych pieniędzy ciąg dalszy. Teraz rada powinna jeszcze podnieść pensję burmistrza. Dać mu podwyżkę, niech zarabia z 80 tysięcy na miesiąc. Za to, że musi się użerać z mieszkańcami z Siedlca. Za to, że musi znosić działalność nielegalnych komitetów. Za traumę, że mieszkańcy nie rozumieją jego genialnych planów zagospodarowania. Za to, że potrafił dobrać sobie genialnych urzędników. No co? Nie należy się?
Normalnie Krzeszowice to jakiś matrix pomieszany z Bareją i Eisensteinem.
racja
07/10/2014 o 18:58
publiczne pieniądze powinno się bardziej szanować.Racja.
Anonim
31/10/2014 o 14:43
Powtarzasz się
Jaber
07/10/2014 o 01:54
Argument pani przewodniczącej zwala z nóg. Równie dobrze, używając tego stylu argumentowania, można powiedzieć, że:
'właśnie stara rada nie powinna podejmować decyzji o podniesieniu uposażenia sołtysów i przewodniczących osiedli, natomiast nowa powinna podejmować takie decyzje na początku swojej kadencji. Powód? Uchwalanie podwyżek w ostatnich miesiącach pracy może być źle odbierane przez mieszkańców i świadczyć o robieniu niezasłużonych prezentów na odchodnym.’
A czy uważam, iż uposażenie sołtysów jest zbyt wygórowane? Nie, uważam, że jest żenująco niskie! Toteż przegłosowana wysokość podwyżki oraz argumentacja przewodniczącej Rady – kabaret „Ni z gruchy, ni z pietruchy”.
Powiat zapewne czeka na takich fachmanów.
Redaktor
07/10/2014 o 18:48
Proszę NIE. Tylko bez Grzędy w powiecie. Zlitujcie się!
popa
07/10/2014 o 17:24
DOBRZE ZE STACHY NIE BEDZIE W NOWEJ RADZIE IDZ BABO NA TARG Z PRZEKUPKAMI GDERAC
niewłaściwie
09/10/2014 o 18:46
ta podwyżka- moim zdaniem – nie była właściwa. w gminie życie jest bardzo, bardzo drogie ( szczególnie woda i ścieki!), płacimy górę długów i kredytów, a tu podwyżka….
Jerzy
12/10/2014 o 14:21
Próbowałem odnaleźć program wyborczy obecnego burmistrza, bo dotychczasowe Jego poczynania są mi bardziej lub mniej znane.
Znalazłem wywiad z red. Lewickim i rozczarowałem się, bo oprócz wychwalania się jak to wyborcy oceniali go poprzez pryzmat dobrego zarządzania szkołą, jego sportowych pasji – to zero jest konkretów i zadań na przyszłą pracę.
Moim zdaniem, wyborcom nie wystarczy już organizacja uroczystości, wykorzystanie zdobytego doświadczenia w komunikacji interpersonalnej, ani też inwestowanie w siebie poprzez podróże do Chorwacji, Włoch, Francji itd. które i tak odbywały się za pieniądze podatników.
Zadaję sobie pytanie czy Pan Bartl się sprawdził, czy wyborcy zaakceptują dotychczasowy chaos w gminie, a przedsiębiorcy nabiorą się na lukrowane pączki?