Gospodarka

W gminnej spółce trwa audyt. Jego wyniki mają poznać radni

W połowie lipca ma zakończyć się audyt w gminnej spółce Wodociągi i Kanalizacja. Zewnętrzna firma ma między innymi sprawdzić czy podczas wyłaniania wykonawców zachowywano procedury przetargowe.

woda_strataAudyt gminnej spółki to jedna z obietnic jakie podczas kampanii wyborczej składał Wacław Gregorczyk. Jego celem jest ocena całokształtu działalności prowadzonej przez krzeszowicki WiK. Audyt w porozumieniu z gminą zleciła rada nadzorcza spółki. Jego koszt to około 13 tysięcy złotych (11 tys. zł netto). Ma wykazać, czy firma dochowywała procedur przetargowych, zbadać zasadność wysokości taryf, czy sprawdzić nieprawidłowości zgłaszane przez mieszkańców. Jego wyniki mają poznać radni.

Drongowski / Foter / CC BY

13 komentarzy

13 Komentarzy

  1. wasyl

    28/06/2015 o 20:50

    Rada Nadzorcza zapłaci za audyt. To już wiem jaka będzie ocena samego siebie. Czysta obłuda!!!

    • olgierd

      29/06/2015 o 21:30

      najpierw wszyscy chcieli audyt. Teraz gdy audyt zlecony jest przez Radę Nadzorczą krążą insynuacje, że to jakaś ściema. Ludziom naprawdę nie dogodzi. Czego WY ludziska chcecie. Bo wydaje mi się że tylko sensacji i chęci gadania o kimś i czymś.

  2. Jeden z dziesięciu

    29/06/2015 o 10:41

    1.Czy firma przeprowadzająca audyt została wybrana w drodze konkursu, czy wskazana przez osobę najbardziej zainteresowaną pozytywnym raportem albo przez przyjaciela (li też przyjaciółkę) królika? 2.Czy nazwa firmy audytorskiej jest objęta tajemnicą? 3.Dlaczego informacja o audycie pojawia się na dwa tygodnie przed zakończeniem prac?

    • ja

      29/06/2015 o 11:11

      wlasnie.sluszne pytania ? a za audyt to pewnie zaplaca odbiorcy !! bede zadowolona jak wykryja niescislosci i obniza te wysokie stawki raz 1 za 1 woda + scieki zwlaszcza latem gdy podlewamy kwiaty ….

      • karpi

        29/06/2015 o 21:36

        Za audyt płaci zleceniodawca…… czyli – z tego co wiem to pan Burmistrz obietnicą wyborczą obiecał przeprowadzić audyt . Co by słowo stało się faktem za audyt zapłaci Burmistrz . No bo chyba nie będzie płaciła spółka, za tę usługę, byłby to śmieszne.

        • Anonim

          29/06/2015 o 21:49

          zapłaci burmistrz, ale chyba z pieniędzy podatników, nieprawdaż?
          a zatem podatnicy mają chyba prawo się domagać, aby ten audyt nie był tylko czynnością z pogranicza fikcji.

          • a co,

            29/06/2015 o 22:00

            jeśli się okaże, że wszystko jest w porządku? Będziecie insynuować, że audyt jest niewiarygodny? Jeśli tak, jesteście nieodrodnymi dziećmi czasów słusznie minionych. Dajcie mi człowieka a paragraf się znajdzie. O to chodzi? masakra. Wyrazy współczucia dla burmistrza tak „aktywnej” społeczności. 🙁

          • Anonim

            29/06/2015 o 22:36

            dobrze wiemy, ile fikcji się przetoczyło w ostatnich latach przez Krzeszowice, ale jeżeli burmistrz bierze na siebie odpowiedzialność za rzetelność audytu i wszystko będzie w porządku, to czego się boją ci, którzy z góry kraczą, że jego wynik będzie podważony?
            równie dobrze można odwrócić pytanie: a co, jeśli się okaże, że w wyniku audytu w Wodociągach wyjdą poważne „kwiatki”? czy wtedy burmistrz pociągnie do odpowiedzialności tych, którzy nawalili? chwilowo to pytanie może nie ma sensu, ale po skończonym audycie może stać się uzasadnione.
            W końcu, gdyby tam wszystko było cacy, to po co ten cały audyt? po co było marnować publiczne pieniądze, nie lepiej było zaoszczędzić te kilkanaście tysięcy?

          • wasyl

            30/06/2015 o 20:45

            Człowieku pomyśl! Dlaczego radni mają tylko poznać jego wyniki.A nie większość która tyle musi płacić za wodę i kanalizację !

  3. Anonim

    29/06/2015 o 11:29

    No właśnie. Pytanie, czy to jest audyt tylko pro forma, ażeby spełnić przedwyborcze obiecanki na odczepne, czy też rzetelna analiza wszystkich kosztownych błędów, zaniedbań i organizacyjnego bałaganu podczas wykonywania chociażby kanalizacji w wioskach i osiedlach. W końcu jeszcze pamiętamy (może nie wszyscy), jak to było naprawdę.

  4. Zdziwiony

    29/06/2015 o 12:38

    Dla mnie to czysta obłuda….. Przecież obecny vice był radnym i pewnie nie raz głosował w sprawie wodociągów , pytanie jak ? A ilu radnych z poprzedniej kadencji jest w obecnej ? I co oni tez wcześniej nie zgadzali sie z podwyżkami ? Najważniejsze dla nich to sie nie wychylić i brać diety za zjedzone ciasteczka na sesjach……

  5. jasiek

    17/07/2015 o 21:22

    No i połowa lipca minęłą. Jak wyniki audytu? Rewelacyjnie pewnie poszły.
    Ciekawym, co tam za kolejny szwidel kombinuje Lojańcia. No i kto się nawinie, aby być współwinnym

Odpowiedz

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

W górę