Francuski Paryż wart jest mszy, podkrzeszowicki, według władz gminy, nie wart nawet kanalizacji. W zimie rowami może popłynąć szambo, bo przy takim spadku terenu żaden przedsiębiorca nie zaryzykuje wyjazdu pod paryskie wzgórze.
Zamiast wieży Eiffla mają wieżę przekaźnikową, zamiast placu Pigalle, plac przed stodołą, na który w trakcie majówki hrabiny Zofii zajeżdżają zabytkowe samochody. Z francuskim Paryżem, tym sprzed setek lat, jednak coś ich łączy – brak perspektyw na kanalizację. Mimo, że niemal w całej gminie trwa powolne oddawanie sieci do użytku mieszkańcy podkrzeszowickiego Paryża o takiej inwestycji mogą tylko pomarzyć.
Kilka lat temu, tak jak w innych miejscowościach, założyli komitet kanalizacyjny. Inicjatywa spełzła jednak na niczym i twór rozwiązano, bo nadzieją miała być wielka gminna inwestycja. Miała, ale nie jest, bo według władz gminy budowa kanalizacji w miejscowości o małym zagęszczeniu ludności jest zwyczajnie nieopłacalna. Mieszkańcom zostają modlitwy o cieplejsze zimy lub założenie przydomowej oczyszczalni ścieków.
Fot. Premia, źródło: Wikipedia
Marta
29/05/2014 o 23:23
Pozwolę sobie na małe sprostowanie – przydomowej oczyszczalni ścieków nie przewiduje stary ani przyszły plan zagospodarowania oraz Parki Jurajskie. Pozostają już tylko modlitwy.
I od razu drugie sprostowanie – spora część przedsiębiorców zajmujących się wywozem ścieków nie chce tu przyjechać nawet latem. I nawet modlitwy nie pomagają.
Jaber
30/05/2014 o 00:28
A na czym ma polegać to sprostowanie?
IZA
30/05/2014 o 00:53
do Marty: a jednak ….. niektórzy znajomi królika dostają zgodę od pani naczelnik na przydomowe oczyszczalnie w majestacie lokalnego „prawa”, a inni nie! Także i tym razem punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.
qwerty
30/05/2014 o 05:40
Nasi urzędnicy jednym dają drugim nie, to samo w powiecie, dam dopiero jaja stare nieaktualizowane mapy…., Geodezja i Nadzór Budowlany, jest gorzej jak były te Wydziały w Gminie. Co na to nasi Radni powiatowi. Tych trzeba też rozliczyć.
Ridge Forrester
30/05/2014 o 07:20
Ilu mieszkańców liczy podkrzeszowicki Paryż?
IZO czy mogłabyś podać przykłady takich znajomych królika, bo tak to są tylko kolejne plotki które rozsiewasz.
IZA
30/05/2014 o 21:16
Dla Ciebie plotki – dla mnie fakty! Właśnie podałam przykłady o 00:53, ale Tobie zapewne nie wystarczy, bo chodzi Ci o konkretne nazwiska (?). Pofatyguj się więc do pani naczelnik, być może ujawni Ci ich parę, jeśli będzie chciała. Jeżeli Ci odmówi, zawsze możesz oficjalnie poprosić w ramach dostępu do informacji publicznej o listę tych, którym wydano takie pozwolenia. Jeżeli będziesz na tyle bystry, skojarzysz przy okazji, jakie mają powiązania z urzędnikami. Jeżeli tej drogi nie wykonasz, przynajmniej nie rozsiewaj kategorycznych stwierdzeń, że usłyszałeś ode mnie kolejną plotkę.
Anonim
30/05/2014 o 21:49
Iza poruszyłaś temat, padły oskarżenia – potrafisz je potwierdzić? Jest jakiś materiał źródłowy na podstawie którego napisałaś to co powyżej?
IZA
30/05/2014 o 23:30
Wprawdzie temat poruszył ktoś inny, ja go tylko pokazałam od innej strony, i od razu widzę, że niektórzy nagle się uaktywnili! czyżby uderzdenie w stół spowodowało, że nożyce wydały specyficzny dźwięk? Mimo wszystko powtórzę, iż jedni dostają zgodę, innym się odmawia, bo taka jest specyfika naszej gminy i nie jest to owiane specjalną tajemnicą. widzisz tu gdzieś oskarżenia? Inny przykład: w sprawie nienormalnego mechanizmu wydawania wuzetek w gminie pisano już tyle na tym forum, a jednak nie znajdziesz na ten temat gotowego materiału źródłowego. niestety trzeba się wysilić i jednak trochę nagimanstykować, ale możesz, jeżeli tylko chcesz podrążyć temat.
Ewka
31/05/2014 o 14:26
Można zamontować przydomową oczyszczalnię ścieków bez żadnej zgody urzędu. Wystarczy poszperać w necie. I jeszcze na taką oczyszczalnię przydomową można dostać spore dofinansowanie !
Jaber
31/05/2014 o 17:03
Jasne, tylko pod pewnymi warunkami. Np. budowa takiej oczyszczalni musi wynikać z MPZP, a przy jego braku, należy się starać o WZ 🙂
Dodatkowo, budowa takiej instalacji musi być ujęta w pozwoleniu na budowę posesji. W przeciwnym wypadku – obowiązuje zgłoszenie. Są jeszcze inne zapisy sprawiające, iż twierdzenie „Można zamontować przydomową oczyszczalnię ścieków bez żadnej zgody urzędu.” jest zwodniczym uproszczeniem. Tak więc dobrze jest doradzać wszystkim zainteresowanym, aby przy tym szperaniu w necie nastawieni byli na znajdowanie wszelakich utrudnień formalnych – oszczędzi to późniejszego zawodu.
Jaber
30/05/2014 o 23:50
Coś jest na rzeczy. Sprawy nie znam dokładnie, niemniej z informacji zasłyszanych – urząd do tej pory nie wydawał zgód na budowę oczyszczalni przydomowych, m.in. tych z odpływem wody oczyszczonej (cóż by się stało z inwestycją kanalizacyjną i obracaniem solidną kasa przez WiK), aż tutaj teraz takie zgody są wydawane. Tylko, iż teraz to jest dla większości chętnych musztarda po obiedzie – istnieje obowiązek przyłączenia się do sieci kanalizacyjnej. Docelowo przybędzie tysiące nowych podłączeń do sieci kanalizacyjnej – duża kasa do zgarnięcia przez WiK, tym bardziej po drastycznej podwyżce opłat za odprowadzanie ścieków. Zatem? To tylko ploteczki?
Anonim
31/05/2014 o 01:01
To jest coś na rzeczy – czy też „sprawy nie znam dokładnie”? Niemniej czy nie więcej? Z informacji zasłyszanych? Gdzie zasłyszanych? Podasz źródło, czy Ci się to przyśniło, a może nie wiesz dokładnie czy Ci się przyśniło, czy wydawało. To wiesz jak jest czy jest jak nie wiesz?
Jaber
31/05/2014 o 01:23
Jak jesteś taki dociekliwy, to znajdź sobie źródło w urzędzie – wydaje takie zgody, czy nie? A wcześniej wydawał, czy też nie? Jak widzisz tutaj jakieś ewentualne nieprawidłowości, to sobie badaj samodzielnie. Ja nie widzę – zastanawiam się tylko, dlaczego mogło być tak, iż podejście do sprawy uległo zmianie. Mogło być, lecz nie musiało. Pojmujesz różnicę?
Anonim
30/05/2014 o 08:49
Z góry gówno widać.
Anonim
30/05/2014 o 09:18
pewnie musiałoby spłynąć pod próg domu burmistrza, aby zajął sie tym tematem
db
30/05/2014 o 14:58
Niech się cieszą Paryżanie, ze nie musza bulić za ścieki 15zł…
Anonim
30/05/2014 o 18:57
na razie 15 zł, ale co roku będzie więcej 🙂
Jaber
30/05/2014 o 16:51
Wydaje się, iż skoro Paryż, ten francuski, ma Muzeum Kanałów (nazywane też Muzeum Ścieków), tak Paryż, ten podkrzeszowicki, może sobie założyć Muzeum Zapchanych Szamb.