Inwestycje

Wraca temat drogi od Zatora do węzła Rudno. Zaproponowany wariant przecina rezerwat przyrody na granicy Zalasu

O trasie łączące Zator z węzłem Rudno znów staje się głośno. Nowa droga miałaby przecinać Rezerwat Przyrody Dolina Potoku Rudno, tuż przy granicy z Zalasem.

Urząd marszałkowski ma wyłonić firmę która wykona studium lokalizacyjno–funkcjonalno–ruchowe nowej trasy. By mieszkańcy Alwerni ponownie nie musieli obawiać się o swoje domy (oprotestowali zaproponowany wariant w 2014 roku), tamtejsze władze – jak czytamy w piśmie zamieszczonym na stronie magistratu – podjęły „ofensywne działania mające na celu przygotowanie odpowiedzialnego rozwiązania przebiegu drogi po terenie Gminy Alwernia, z uwzględnieniem istniejących i planowanych inwestycji gospodarczych i turystycznych”. 

Problem w tym, że  – jak zwracają uwagę mieszkańcy – proponowana trasa przecina kompleksy leśne i Rezerwat Przyrody Dolina Potoku Rudno. Wariant miałby przebiegać tuż przy granicy z miejscowością Zalas, m.in. obok boiska tamtejszego klubu sportowego. Sołtys Zalasu w zaproponowanym przebiegu trasy dostrzega pewne plusy. Jak tłumaczy na profilu społecznościowym miejscowości, takie rozwiązanie pozwoliłoby na odciążenie lokalnych dróg.

Z  takiego przebiegu drugi nie jest zadowolona część mieszkańców Alwerni. Ożywiona dyskusja toczy się także na profilu miejscowości Zalas.

Z przebiegiem zaproponowanej trasy można zapoznać się TUTAJ.

 

7 komentarzy

7 Komentarzy

  1. Sąsiad

    05/05/2021 o 20:49

    Wykonawca juz dawno jest wyłoniony

  2. Mieszkanka gminy

    06/05/2021 o 18:08

    Tam jest cisza, i piękna przyroda, która sama się nie obroni. Zniszczcie wszystko, a na skutki już nie trzeba czekać. One już się dzieją. Ludzie mogą protestować, fauna i flora głosu nie ma. Wszyscy narzekają na jakość powietrza i stare piece. Hipokryzja i ignorancja.

    • Kaśka

      10/05/2021 o 16:04

      Proponuję wejść głębiej w puszczę i zobaczyć jak dużo jest nasadzonych młodych drzew. Wszędzie drogi, autostrady biegną przez lasy i nic się nie dzieje. Drzewa się wycina i drzewa się sadzi. Zawsze tak było.

      • To bzdury

        11/05/2021 o 18:45

        Chodzę po puszczy codziennie. Nasadzeń jest dziesięć, może dwadzieścia razy mniej niż wycinek.

        • mieszkaniec

          16/05/2021 o 21:45

          Kaśka ogarnij się kobieto, czy kim tam jesteś. Wiesz ile lat rosną drzewa? Jakie nasadzenia, jaki las? Twoje wnuki może je zobaczą jak dożyją starości w tym zasyfiałym środowisku. Wszyscy powinniśmy walczyć z wycinką w okolicznych lasach bo to JEDYNE FILTRY powietrza i miejsca rekreacji dla nas i kolejnych pokoleń. Na taką skalę wycinki nie było za żadnego z rządów. Chodzę do tego lasu prawie codziennie od 13 lat i obserwuję co się tam wyprawia i serce mi pęka.

          • Asia

            17/05/2021 o 11:34

            Nie sądzę, by zrozumiała. Jest git i kij drzewami. Ech

  3. Ja

    14/07/2022 o 14:06

    Czy coś wiadomo więcej w sprawie tej drogi?

Odpowiedz

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

W górę