Deweloper usłyszał wyrok. Spółka, której był prezesem, miała wybudować krzeszowickie Zielone Wzgórze
Andrzej M., prezes zarządu spółki, która miała wybudować przy ulicy Bandurskiego w Krzeszowicach nowe osiedle mieszkaniowe usłyszał wyrok. Sąd skazał go na siedem lat pozbawienia wolności za wyłudzenie kredytów bankowych i oszustwa na szkodę klientów.
Budowa osiedla przy Bandurskiego rozpoczęła się w 2007 roku. Niestety, sprzedaż mieszkań nie szła tak gładko jak początkowo zakładano. Z siedemdziesięciu lokali udało się sprzedać tylko 26, które w sumie zakupiło 35 osób.
Deweloper, przewidując kłopoty w finansowaniu budowy, wszedł w porozumienie m.in. z jednym z pośredników finansowych, który przy jego udziale i na jego zlecenie już w grudniu 2007 roku zaczął tworzyć siatkę podstawionych rzekomych klientów. Rekrutowano ich z kręgów znajomych lub rodzinnych, spośród osób niepracujących, bądź o niskich dochodach. Osoby te w oparciu o fikcyjne zaświadczenia o swoim zatrudnieniu, bądź zawyżonej wysokości zarobków, uzyskiwały kredyty hipoteczne z których pieniądze przelewane były na konto dewelopera.
Czytaj także: Policja zatrzymała byłego prezesa spółki budującej krzeszowickie osiedle >>
W ten sposób, do sierpnia 2009, zostało wyłudzonych ponad 30 kredytów na kwotę ponad 10 mln złotych. Nabywcy mieszkań przy Bandurskiego nie zostali poinformowali o problemach spółki. Inwestycja ostatecznie nie została zakończona. Mimo wypowiedzenia umów, pokrzywdzeni nie otrzymali zwrotu pieniędzy.
Proces Andrzeja M. ruszył w listopadzie 2018 roku. Wcześniej, do 2017 roku, deweloper ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości we Francji. Został oskarżony o oszustwa na kwotę 17 milionów złotych. Sąd skazał go na siedem lat pozbawienia wolności. Orzeczono też m.in. zakaz pełnienia funkcji członka zarządu, rady nadzorczej, komisji rewizyjnej, prokurenta w spółkach kapitałowych prawa handlowego na pięć lat. Księgowy spółki został skazany na dwa lata pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata oraz karę grzywny. Wyrok nie jest prawomocny.
KW
28/01/2023 o 20:12
To ten sam co budował Osiedle Zielona Dolina w Mnikowie? Wszystko łącznie z nazwą się zgadza…
Jarek
28/01/2023 o 20:41
W drugiej instancji będzie 5 lat, a wyjdzie po 2,5.
Budowniczy sprawiedliwości kości
31/01/2023 o 16:18
Bedzie miał łazienkę do jacuuzzi w takim samym stanie, jak te swoje domy???…
Oby…