Nagłe zatrzymanie krążenia u 7-latka. Interweniowali strażacy

Była 22:00 w piątek, gdy do straży trafiło zgłoszenie o zatrzymaniu krążenia u 7-letniego chłopca z miejscowości Zalas. Zanim z remizy wyjechały wozy, jako pierwszym na miejsce udało się dotrzeć druhom z OSP Tenczynek, na co dzień mieszkającym w Zalasiu.
Sebastian i Aleksandra — ustabilizowali małego pacjenta oddechowo i udzielali pomocy przedmedycznej do czasu przyjazdu na miejsce Zespołu Ratownictwa Medycznego — informuje OSP Tenczynek. Do zdarzenia wysłano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Niestety, ze względu na złe warunki atmosferyczne nie był w stanie wylądować.
Chłopca w stanie stabilnym, na dalszą diagnostykę w szpitalu zabrało pogotowie ratunkowe. Na miejscu poza strażą z Tenczynka, działały też jednostki z Zalasu i Sanki.

ZALASIANIN
15/02/2025 o 19:42
cyt. ” Niestety, ze względu na złe warunki atmosferyczne nie był w stanie wylądować.” Jakie złe warunki ??!!!! pogoda była idealna ! Wiem bo byłem tam o tej porze !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Anonim
15/02/2025 o 20:42
Widocznie nie były. Jesteś ekspertem lotniczym?
Zalasianin
18/02/2025 o 16:26
JESTEM !!!!!!!!!!!
kris
22/02/2025 o 21:24
Dupa jesteś a nie ekspert. Gdybyś był to byś wiedział że po zmroku jedyne miejsce w gminie gdzie może bez przeszkód lądować LPR to boisko Świtu Krzeszowice
Maja
18/02/2025 o 08:09
Nie bylo gdzie ładować.
Z Tenczynka
15/02/2025 o 21:12
Sebastian i Ola – super, brawo, brawo, brawo!
Zalas
15/02/2025 o 22:05
Aż trzy jednostki do tego zdarzenia?
Anonim
16/02/2025 o 11:03
Nawet gdyby było pięć to nie ważne.Ważne że dziecko uratowane!!!
Anonim
23/02/2025 o 17:50
Gdzie umiejętność przewidywania? Gdyby za chwilę był wypadek na kolei czy krajówce, czy kolejne zatrzymanie akcji serca to co?Wszyscy znowu polecą jak koty z pęcherzem z Zalasu? Głupie to i świadczy o braku koordynacji akcji.
Tenczynek
16/02/2025 o 19:38
Do Pani/Pana przyjedzie jedna.
pielęgniarka SOR
23/02/2025 o 17:52
Wszyscy nie prowadzili reanimacji. Nadmiar przeszkadza i wprowadza zamęt.
dev
17/02/2025 o 11:43
do Ciebie wyślemy pół jednostki.
Obserwator
17/02/2025 o 14:03
Gdyby to o ciebie chodziło, lub twoje dziecko to pewnie w tedy byś nie liczył ile jednostek jest, tylko byś biegał/ła i wołał/ła o pomoc.
Nie masz pojęcia o działaniach ratowniczych jak widzę. Tak! potrzebne były takie siły i środki, ponieważ był zadysponowany śmigłowiec i trzeba przygotować i zabezpieczyć miejsce lądowania i postoju smigłowaca. Śmigłowiec nie wylądował, ale to pilot ocenia czy warunki pogodowe pozwalają na lądowanie.
Zastanów się człowieku czy dla zdrowia i życia ludzkiego warto liczyć ile jednostek przyjechało? To sa strażacy ochotnicy, przyjechali w swoim wolnym czasie żeby pomóc Zastanów się ty co im będziesz liczył/a paliwo do wozu? 15zł/h które strażak ma za działania ratownicze, które to pieniądze i tak finalnie zostają w remizie….
Co ty zrobiłeś/aś żeby pomóc temu dziecku? ruszyłeś/aś tyłek z łózka?, od stołu? od telewizora? chyba nie. Jedno co potrafiłeś/aś zrobić to napisać głupi komentarz i nawet nie umiesz, nie masz odwagi się podpisać.
Proszę zastanów się na drugi raz zanim coś napiszesz….
On
18/02/2025 o 13:59
Ludzie wam to się już ładnie w głowach porobiło…ktoś zapytał czy były aż trzy potrzebne a wy jedziecie z gościem jakby nie wiadomo co…To było zwykłe pytanie…ktoś się może nie zna i jest ciekawy jak to w praktyce wygląda. Nie każdy musi wiedzieć wszystko tak jak wy…masakra. Tylko zbesztać i zwyzywać…
Rozczochrany
18/02/2025 o 16:33
Komentarz komentarzem, życie uratowane szacun, ale sprawę patologii w osp trzeba i będziemy nagłaśniać !!!! Może ktoś ogarnięty zajmie się sprawą, która aż kłuje w oczy i znana jest tym na dole jak także tym na górze !!! Bez odbioru……….
mieszkaniecgminy
16/02/2025 o 13:30
Sebastian i Ola szacun. A z Sanki po co przyjechali??
ja
18/02/2025 o 16:33
oto jest pytanie !
oliwier
16/02/2025 o 14:36
Takie zloty kilku OSP naraz do jednej akcji nie tylko są zagrożeniem, bo destabilizują akcję służbą zawodowym, ale też później w statystykach poszczególne OPS wskazują na setki akcji więcej rocznie niż rzeczywiście wystąpiło. kilka OSP liczy ten sam wyjazd, a na końcu wszyscy to dodają xD
Niedawno do pożaru przyjechało 7 jednostek, które „próbowały” podłączyć się nie niesprawnego jednego hydrantu.
Straż zawodowa podkreśla wiele razy, że jedna jednostka OSP wystarczy, a jeśli będzie potrzeba więcej, wówczas dowódca akcji poprosi o taką pomoc.
Ale tłumacz to nadgorliwym ochotnikom w każdej wsi 🙂
Rzecznik OSP :)
18/02/2025 o 10:49
Oliwierku! Jak widzę, nie masz pojęcia o czym piszesz, nie masz pojęcia o dysponowaniu sił i środków, nie umiesz nawet z zrozumieniem przeczytać postów OSP na FB skoro twierdzisz że jedna jednostka pisze kilkukrotnie ten sam wyjazd.
Oliwierku drogi! to właśnie Służby Zawodowe czyli PSP dysponuje siły i środki na miejsce zdarzenia, to właśnie SKKM decyduje ile jednostek OSP i PSP ma jechać na miejsce zdarzenia. Oliwierku, do pożaru w Zalesiu o którym mówisz były zadysponowane i działy na miejscu- JRG3,OSP Zalas, OSP Tenczynek, OSP Sanka, OSP Rudno, to jest 5 jednostek, więc jak widać z liczeniem też masz problem, no chyba że do OSP też wliczasz Policję i Pogotowie Tauron to w tedy to jest 7 jednostek 🙂 Tak, Oliwierku, był problem z hydrantem i tu właśnie został dobitnie pokazany sens i powód dysponowania tylu jednostek dp zdarzenia, bo zanim udało się uruchomić hydrant to wody wystarczyło właśnie z tych wozów które były na miejscu zadysponowane i działania Ratowniczo-Gaśnicze były prowadzone bez przerwy w dostawie wody. Hydrant został uruchomiony i na bierząco mógł zasilać w wodę wozy biorące udział w akcji. Zachęcam więc ciebie Oliwierku do pogłębienia swojej wiedzy na temat ratownictwa i wtedy się wypowiadać, bo na razie to niestety trochę się wygłupiłeś 🙂
PSP
23/02/2025 o 09:07
Pogłębię, Rzeczniku Męskich KGW, Twoją wiedzę o ratownictwie: Chłopie, wy macie mieć sprawny hydrant.
rzecznik OSP :)
24/02/2025 o 12:16
Panie „PSP” (nie mylić z Państwowa Straż Pożarna) od pogłębiania. My mamy mieć sprawny Hydrant? czy to jest nasz Hydrant? czy urządzenia sieci wodociągowej są własnością OSP? czy druhowie OSP mają kontrolować i naprawiać sieć wodociągowa?
Ten Hydrant który był nie sprawny był na prywatnej posesji i jest to hydrant Studzienkowy i niestety okazał się być nie sprawny, ale druhowie OSP szybko zlokalizowali kolejny 50m dalej i skutecznie go uruchomili, więc wszystko przebiegło bardzo dobrze i profesjonalnie, jak napisałem powyżej, woda była podawana cały czas bez żadnej niepotrzebnej przerwy. Właśnie po to się wysyła tyle jednostek żeby zabezpieczyć działania, awarie hydrantów, pojazdów i innych urządzeń gaśniczych się zdarzają i trzeba być przygotowanym na takie okoliczności. W tym przypadku tak właśnie było. Nie rozumiem takiego wyliczania ile było jednostek, ile samochodów, czy to taki wielki koszt paliwa jest do samochodu żeby do9jechac do miejsca zdarzenia? Chyba lepiej wydać 50zł na paliwo niż ma się spalić cały dom!
Chyba że kolego „PSP” chcesz ochotnikom wyliczać te 15zł/h które które maja płacone za działania w akcji, które to pieniądze i tak później zostawiają w swojej remizie kupując dodatkowe wyposażenie itp.
BH
24/02/2025 o 19:20
Dobrze, niech Pan na chwilę odłoży PR na bok. Super, że gasicie.
Ale…
Musicie zbudować w gminie KOMUNIKACJĘ między służbami (np. OSP-WiK Krzeszowice). Pewnie to leży w 90% gmin w Polsce. Trudno tym kupować wyborców i musi się mieć wiedzę i chęci. Ale to bardzo ważne, szczególnie w mniej stabilnych czasach.
Model działania huzia na Józia jest obciachowy, a może zwiększać niebezpieczeństwo pracy dla tych młodych chłopaków i dziewczyn (oby się to nigdy przenigdy nie stało).
Sroka
21/02/2025 o 18:18
Pięknie, dokładnie wtedy nie liczy się jednostek , tylko życie i zdrowie człowieka , a w tym przypadku dziecka .
FBI
17/02/2025 o 07:17
Jak będą twojego dzieciaka ratować to też będziesz narzekać, że za bardzo się starają ?
Anonim
17/02/2025 o 09:45
Stanowisko dowodzenia PSP nie wie jaka jest sytuacja dlatego wysyła więcej drużyn i chyba dobrze robią a jak się komuś nie podoba to lepiej niech nie komentuje oby ten komentator nie potrzebował pomocy.
Anonimowy
18/02/2025 o 06:12
Lepiej zadysponowac za dużo zastępów niż za mało do zdarzenia
Elvis
19/02/2025 o 07:32
Co ty pitolisz?
Stanowisko dowodzenie nie zna sytuacji i wysyła 5 osp do sprawdzenia co się stało?
Tak było w XIX wieku..
STRAŻAK SAM
25/02/2025 o 10:02
Hmmmm… niestety do tej pory tak jest.Moze sie ktoś z tym zgadzać lub nie. Może trochę w mniejszym stopniu ,ale jednak TAK ! Zero koordynacji ze strony służb odpowiedzialnych za to. Wiem bo siedzę w tym bagienku od lat i znam sytuacje w tym środowisku . Tu liczy się tylko i wyłącznie KASAAAA !!
Jak napisał wyżej pan BH system działania oparty jest nadal na schematach z poprzedniej epoki. Cyt. „Model działania huzia na Józia”. Tak to niestety w wielkim skrócie wygląda a na niekompetentnych ludzi w tych służbach płacimy my wszyscy !
jacuś
17/02/2025 o 21:56
ważne, że chłopaczka udało się uratować a wy w komentarzach i tak się przyczepicie do czegoś. Brawo dla ratowników i tyle!
Burmistrz z marszałkiem
23/02/2025 o 08:35
Już czas by w tej pisowskiej stajni zrobić porządek !!!!! 😡
rudy to ja
25/02/2025 o 09:53
pisowsko peowskiej….bym dodał !!!!
obserwator
25/02/2025 o 13:33
W strażach pożarnych jest wiele do zrobienia. Jak dzisiaj czytam jak debile ze straży pożarnej zrobili sobie karuzelę na lodzie wyciętym na tafli zamarznietego jeziora to pytam gdzie jest jakieś kierownictwo? Podobno było to szkolenie o bezpieczeństwie. Jak można mieć zaufanie do takich ludzi, do takich służb? Piękny przykład dla dzieci i młodzieży. Tylko czekać na naśladowców. Ciekawe w jaki sposób zostaną ukarani?
BHP
26/02/2025 o 09:35
No właśnie ! Wszystko zamiotą pod dywan….jak zawsze 🙁