Opinie

Euro po krzeszowicku. „Smak zwycięstwa” zagryzam „paluchem kibica”

Smak zwycięstwa, paluchy kibica i wspólny doping na 150 gardeł. Krzeszowice, tak jak pozostałe polskie miasta, ogarnęła gorączka Euro.

Jak smakuje zwycięstwo? Polscy piłkarze być może przekonają się o tym już we wtorkowy wieczór, jeśli uda im się pokonać rosyjską drużynę. Krzeszowiccy kibice smak zwycięstwa mogą poczuć już teraz, odwiedzając jedną z cukierni.

Jest biało-czerwone jak polska flaga i choć na ulotce wypisane są jego składniki, smakuje jak remis polsko-grecki – czyli nijak. Malinowo-bezowe lody o „smaku zwycięstwa”  – produkt jednej z krzeszowickich cukierni, furory raczej nie zrobią, pozostaje mieć nadzieję, że smakiem obronią się „paluchy kibica”.

Euro czuć nie tylko w cukierniach, ale też, a może przede wszystkim, na ulicach. Dzieci w koszulkach polskiej reprezentacji, chorągiewki na samochodach, biało-czerwone pokrowce na lusterkach. Nagle, z dnia na dzień, krzeszowiccy kierowcy, podążając za krajową modą, stali się patriotami. Ilość flag zawieszonych na balkonach i samochodach jest zdecydowanie większa niż podczas największych polskich świąt.

Temat Euro jest poruszany wszędzie, od krzeszowickiego targu po ambonę. Z tej ostatniej dochodzą głosy o miłości bliźniego i nie uprzykrzaniu życia rodzinie jeśli ulubiona drużyna przegra mecz, bo w końcu piłka nożna to tylko sport.

Emocje sięgną zenitu zapewne podczas jutrzejszego meczu z Rosją. Mimo braku miasteczka kibica, w mieście można znaleźć miejsca, gdzie wspólnie ze znajomymi będzie można oglądać mecze Euro. Nawet 150 kibiców może przyjąć Willa Sorrento, która zdecydowała się wyświetlać mecze.

–  Przygotowaliśmy ogródek dla wszystkich smakoszy piwa i kibiców. Przy roll barze będzie grill, na który oczywiście zapraszamy. Kiełbaski, szaszłyki i inne przekąski, myślę że będą miłym dodatkiem. Zimne piwo (…) po promocyjnej cenie – pisze na naszym forum manager pensjonatu.

Dla tych, którzy nie lubią oddalać się od centrum, na wspólne oglądanie meczów zaprasza mieszcząca się przy ulicy Krakowskiej pizzeria Enzo.

Fot. Wiki

46 komentarzy

46 Komentarzy

  1. Patriotyczny Krzeszowiczan

    11/06/2012 o 22:49

    Chciałbym tutaj z miejsca podziękować załodze z Sorrento za to co robią dla nas Krzeszowiczan. Są jeszcze w naszym mieście ludzie na poziome europejskim, otwarci z inicjatywą. Pozdrowienia dla nich.

    • bo

      12/06/2012 o 09:28

      się rozpłaczę…

  2. GieKa

    12/06/2012 o 00:00

    „pisze na naszym forum manager pensjonatu”
    Gdzie to forum?

  3. Tęcza Tenczynek

    12/06/2012 o 03:53

    Drogie Krzeszowiceone, jest jeszcze Zamkowa, gdzie również można całkiem sympatycznie mecze oglądnąć. Dwie sale, rzutniki multimedialne, piwko, specjalnie na Euro „pizza kibica”.
    Pozdrawiam

  4. Carlos53

    12/06/2012 o 08:47

    Tylko w Sorrento , super atmosfera

  5. robią

    12/06/2012 o 09:57

    co mogą w tym Sorrento, żeby złapać klienta, ale jakoś nie udało się tam dotąd stworzyć atmosfery przytulnej restauracji. Jak skończy się Euro i znikną kibice – pewno znów zrobi się tam pustawo i ponuro. To już taki „przywilej” tego dziwnego miejsca, odpychającego, szkaradnie pomalowanego budynku i nieco szemranej historii. Mimo wszystko życzymy powodzenia.

    • loki

      13/06/2012 o 09:50

      moim zdaniem nie chodzi tu (sorento) o wystrój pomieszczeń a o obsługę. Te młode dziewczyny i kelnerzy (jeśli można ich tak nazwać) nie mają zielonego pojęcia jak powinna wyglądać obsługa klienta. Oni nadają się do obsługi w jakiejś spelunie czy „mordowni”. Byłem kilka razy w tym lokalu jeszcze przed euro i jak nie podejdzie się do bufetu aby zamówić to nikt nie podejdzie do stolika. Po przyjęciu zamówienia i podaniu zamówionych potraw, już nikt nie będzie się interesował czy nie chce się coś jeszcze domówić a może rachunek podać?!.
      Siedzą dziewczyny za barem czy na zapleczu, słychać śmiechy, ot tak sobie leci dniówka w pracy.
      Zastanawiające jest tylko czy właściciel nie widzi tego? a może to rodzinka beton której nie można ruszyć?
      Jeśli tak będzie dłużej po albo Sorento padnie albo okaże się że jest to pralnia, o co jak na razie nie posądzam ale z czegoś taki lokal musi się utrzymywać

      • Zaspany Czatkowiczan

        13/06/2012 o 14:24

        Byłbym bardzo ostrożny z takimi oskarżeniami.
        Dla mnie jest bardzo proste wytłumaczenie opieszałości obsługi wobec niektórych klientów. Jeśli ktoś nie daje napiwków jest właśnie w ten sposób traktowany – niestety.

        • kiziu miziu

          13/06/2012 o 23:49

          REWELACJA ?
          bez napiwku ani rusz człeku, sam się obsłuż ???
          CIEKAWE.
          kto tak nie lubi sorento ???

  6. :)

    12/06/2012 o 10:27

    booozee cos cie sie tak uczepili tego budynku… cieszmy sie ze mieli pomysl i sa zorganizowani bo bysmy mieli wielkie” G” w krzoeszowicach gdzyby nie oni. A ci co takie głupoty wypisuja i tak pewnie tam chodza …

  7. Kibic Tom

    12/06/2012 o 10:35

    Super admosfera !
    Dzis pokonamy Rosje, co wy na to ?
    Pozdrawiamy mile panie z Sorrento .
    Byle nie padal deszcz.

    • wiesz,

      12/06/2012 o 11:12

      gdyby to pokonanie Rosji zależało od nas, to pewnie – my na to jak na lato 🙂
      Ale patrząc jak oni grali z Czechami…

      i do tego sędzia z Niemiec 🙂 Putin już do Merkel telefon w tej sprawie wykonał 😉

  8. maslana

    12/06/2012 o 13:35

    czyzby pseudo reklama sorento 😀

    • a

      12/06/2012 o 13:45

      nawet jeśli, to co ? Będziemy krytykować nawet to, że ktoś chce zarobić pieniądze na meczu, grilu i piwie ?

    • Muminek

      12/06/2012 o 17:53

      Nie, to nie jest kryptoreklama, ani artykuł sponsorowany. W Krzeszowicach wiemy o 2 miejscach gdzie można oglądać mecze i one zostały opisane. Jeśli wiecie o innym miejscach, piszcie, artykuł zostanie zaktualizowany (jeśli będzie ich więcej wrzucimy zakładkę na stronie głównej).

  9. Zaspany Czatkowiczan

    12/06/2012 o 14:33

    Kiedyś w Krzeszowicach też było biało-czerwono, jeszcze bardziej niż teraz!

    http://www.youtube.com/watch?v=3CFd6U3Wg_Y&feature=related

    • dziękuję :)

      12/06/2012 o 14:51

      fantastyczne czasy. masz więcej takich filmików? niekoniecznie z takich uroczystości 😉

      • Zaspany Czatkowiczan

        12/06/2012 o 14:55

        Trafiłem na to przypadkiem, jak ktoś ma więcej to niech zapoda.

        • Jerzy

          12/06/2012 o 19:34

          Pozdrawiam szperacza i gratuluję zaciętości, w dobrym znaczeniu tego słowa, w odnalezieniu wspaniałego archiwalnego filmu dotyczącego Krzeszowic. Przypomniał on nam nie tylko postacie, ale i ówczesne budynki, wystawy naszego miasta np. kawiarnię STYLOWA.
          Niestety, pochody 1-majowe były obowiązkowe dla szkół i zakładów pracy. Dobrze, że ten czas przymusu mamy za sobą.

  10. ktoś

    12/06/2012 o 15:02

    Niby święto pracy a na pochodzie same szkoły pod nadzorem aktywu PZPR .Albo pochód albo skreślenie .

    • oj tam, oj tam

      12/06/2012 o 15:32

      czepiasz się. to kapitalne zobaczyć śp. Dyrektora Zawiszę czy inne, owiane już legendą Panie Profesor. Takich ludzi już nie ma w tej szkole 🙁 Wtedy nasze LO liczyło się nie tylko w województwie, ale i w kraju – pamiętasz, ilu mieliśmy laureatów centralnych olimpiad przedmiotowych?

    • ten

      12/06/2012 o 16:23

      ktoś ma zawsze swoją wersję wydarzeń i zawsze się czepia. Zostaw go 🙂 on się lubuje w powrotach do czasów poprzednich.
      Ba, żyje w przekonaniu, że one nigdy nie skończyły się:)

  11. ale

    12/06/2012 o 16:17

    ten sympatyczny i niewinny filmik ukazuje również dobitnie, że kadra nauczycielska „kroczyła” zawsze i do samego końca PRL-u w pierwszych szeregach na usługach socjalistycznej rzeczywistości, bo przecież tych już nawet wtedy obrzydliwie brzmiących haseł nie układali sami uczniowie.

    • i

      12/06/2012 o 16:24

      teraz właśnie będziemy tutaj rozliczać historię ? Kroczyć kroczyli, ale skąd wiesz ilu musiało a ilu chciało ?
      Bardzo łatwo jest oceniać, gorzej jak się samemu jest w „niezręcznej” sytuacji i ktoś ocenia Ciebie – wtedy „nagle” znajdują się zawsze argumenty na swoją „niewinność”.

  12. Lukasz.

    12/06/2012 o 17:25

    Macie racje nie ma gdzie popatrzeć tylko w tym pensjonacie.

    Bedzie pogoda to wygramy .

    Nie lubie Ruskich

    Pozdrawiam

  13. Kibic

    12/06/2012 o 21:55

    Ten mecz nie jest na moje nerwy! 1:0 dla Rosjan.

  14. Kibic

    12/06/2012 o 21:58

    Yeee! 1:1

  15. kibic polakow

    13/06/2012 o 18:27

    W sobote sie okaże co Polacy sa Warci

    Znow pojde do Sorrento na mecz,

    Jaki wynik ?

    Dajcie swoje propozycje !!!!

    • jeżeli

      15/06/2012 o 08:50

      masz czelność nazywać się kibicem, to nie możesz liczyć na to, czy się okaże co Polacy są warci, gdyż ich wartość jest jedna – są Twoją Drużyną Narodową, którą jako prawdziwy kibic polaków powinieneś, polaku wspierać, a nie czekać na ich potknięcie.
      Wynik ? 0:0 albo 1:1.

  16. Zaspany Czatkowiczan

    13/06/2012 o 19:00

    „Dla tych, którzy nie lubią oddalać się od centrum” – czy są tacy?

  17. SORENTO !

    13/06/2012 o 20:30

    słuchajcie opinii szanowni właściciele Sorento! ; to prawda, że trzeba zmobilizować załogę do pracy, trzeba też poprawić jakość przyrządzanego jedzenia… niestety, nie jest takie dobre !…

    • stały bywalec krzeszowickiego targu

      15/06/2012 o 14:49

      W jaki sposób poprawić jakość przyrządzanego jedzenia – w jaki sposób Ci nie smakuje? Zawsze można poprosić o mocniej przysmażone, krwiste itp. W wielu lokalach ceniona jest przez obsługę większe zaangażowanie klientów w sposób przyrządzania potraw. Na pewno szef kuchni w sorento z przyjemnością będzie przygotowywał danie na indywidualne zamówienie. W domu przygotowując jedzenie korzysta się z jednych przypraw bardziej z drugich w mniejszym stopniu, następnym razem przekaż swoje sugestie kelnerowi, który z pewnością przekaże je szefowi kuchni, a ten przygotuje danie, które na pewno przypadnie Tobie do smaku.

  18. APEL do tutejszych władz!

    13/06/2012 o 20:37

    Proszę podjąć działania, aby postawić czytelny znak dojazdu do KRZESZOWIC przy rozjeździe na A4 i w kierunku Krzeszowic, chodzi o rozjazd w Zabierzowie !!! … NIE MA WYRAŹNEJ INFORMACJI ,JAK DOJECHAĆ DO KRZESZOWIC, a przecież chcą tutaj dojechać nie tylko miejscowi, którym ten teren jest znany, ale chcą dojechać z odległych rejonów Polski czy nawet Europy !…

    • a

      15/06/2012 o 08:48

      ten apel to myślisz, że w magiczny sposób z tej strony przeniesie się na biurko zainteresowanych ? Jeśli tak myślisz, to „brawo” za głupotę.
      Zamiast pisać bezsensowne apeliki tutaj to może usiądź i napisz porządne pismo i wyślij go zainteresowanym pod konkretny adres i oczekuj na odpowiedź w trybie administracyjnym.
      Tutaj nic nie powalczysz… no chyba że chodziło tylko o to „byle by coś napisać”.

      • stały bywalec krzeszowickiego targu

        15/06/2012 o 14:27

        Całkowie popieram głos „a”. Tutejszy blog powoli staje się miejscem narzekań coraz bardziej zdesperowanego społeczeństwa krzeszowickiego. Niestety większość piszących nie zdaje sobie z tego sprawy, że wystarczy mała awaria i wszystkie ich żale na zawsze przepadną. Warto każdy wpis przed publikacja archiwizować na dwóch nośnikach najlepiej dwóch rożnych producentów, by w przypadku awarii serwera można było te żale odtworzyć.

  19. rychoo

    13/06/2012 o 22:20

    3;1 dla nas

  20. gladiator?

    14/06/2012 o 09:38

    fot. nr 29

    • Jerzy

      14/06/2012 o 11:45

      Super zdjęcie umieszczono w gablocie zakładu fotograficznego p. Siodłaka na ul. Wyki, gdzie można zobaczyć oryginalnego gladiatora, a u jego stóp, pozujących członków zespołu muzycznego Waganci, liczącego się kiedyś nie tylko Krzeszowicach.

      Gratulacje dla właściciela, gdyż nieraz warto zatrzymać się przed tą gablotą aby przypomnieć sobie czasy młodości 🙂

  21. wedel

    15/06/2012 o 00:13

    tak zwlaszcza ze siodłak już nie żyje

  22. wiking

    15/06/2012 o 00:18

    @loki masz racje w sorento to nawet na sprzataczke musisz miec znajomosci z ulicy to oni tam nie przyszli pracowac 😀

    • stały bywalec krzeszowickiego targu

      15/06/2012 o 14:17

      Gdybym miał pensjonat to do sprzątania w tym pokoi klientów byle kogo z ulicy bym nie brał. To była by tylko moja sprawa kogo zatrudniam – moja firma to mogę zatrudniać nawet psa Kory.

    • kibic

      24/06/2012 o 15:08

      racja !!!!!!!!!!!!!!!!

  23. Starszy Pan

    24/06/2012 o 15:21

    Witam.

    Chciałbym podziekowac Pani menager Wilii \Sorrento za zorganizowanie jedynego w miescis miejsca kibica .Nie paczaczie na komentaże zazdrosnikow czy konkurencji
    Zrobiliscie dobra rzecz dla Krzeszowic i rozpromowaliscie swoja restauracje.
    Przyjde do wasz na finały EURO 2012.
    Ceny rewelacja !!!!!
    Dzieki.
    Mieczysław

  24. Anonim

    24/06/2012 o 21:43

    witamy szerdecznie Sztarszy Panie, może masz Pan raczję, ale do ENZO mamy dużo bliżej i nie zaliczamy szę do zazdoszników ani do konkurenczji Villi Sorrento. Poza tym VS to nie jedyna knajpiana sztrefa kibicza! No i niższych czen i milszych dziewczyn niż w ENZO nigdzie Pan nie znajdzie! Pożdrawiamy szerdecznie – krzeszowiczanie

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

W górę