Wydarzenia

CBA w urzędzie. Burmistrz odsyła do prokuratury, a prokuratura…

Wciąż nieznane są powody wizyty funkcjonariuszy Centralnego Biura Antykorupcyjnego w krzeszowickim magistracie. Nic nie wskazuje również na to, że w najbliższym czasie opinia publiczna zostanie poinformowana o jej celu.

cba_urzad_krzeszowice

Jako pierwsze, o ujawnienie powodów wizyty funkcjonariuszy CBA w krzeszowickim urzędzie, zaapelowało stowarzyszenie „Przyjazna Gmina”. Jego członkowie wnioskowali do radnych o włączenie pod obrady grudniowej sesji punktu z informacją burmistrza na temat przeprowadzonego postępowania. 10 grudnia o cel wizyty funkcjonariuszy zapytaliśmy burmistrza. Potwierdził, że CBA zjawiło się w urzędzie ale o powodach rozmawiać nie chciał. Funkcjonariusze mieli prosić o udostępnienie dokumentów. Wiadomo też, że kontrolowali kilka wydziałów, w tym organizacyjny i gospodarowania mieniem i planowania przestrzennego.

Po informacji na naszej stronie, wizytą CBA w krzeszowickim urzędzie zainteresowali się dziennikarze Telewizji Kraków. Na grudniowej sesji o kontrolę dopytywali radni. W odpowiedzi usłyszeli, że burmistrz nie jest upoważniony do udzielanie informacji na ten temat.

Na początku tygodnia na stronie internetowej urząd zamieścił oświadczenie, w którym Wacław Gregorczyk odsyła zainteresowanych sprawą mieszkańców do Prokuratury Okręgowej w Krakowie.  To na jej wniosek funkcjonariusz Centralnego Biura Antykorupcyjnego mieli przeprowadzić postępowanie w krzeszowickim urzędzie. – Ze względu na charakter postępowania prowadzonego w trybie Kodeksu postępowania karnego, które to przepisy mają charakter szczególny w stosunku do przepisów ustawy o dostępie do informacji publicznej – wszelkich informacji udzielać mogą tylko i wyłącznie organy prowadzące postępowanie tj. Prokuratura Okręgowa w Krakowie – czytamy w oświadczeniu.

Co na to prokuratura? W odpowiedzi na naszego maila  z pytaniem o cel wizyty CBA w krzeszowickim urzędzie, Bogusława Marcinkowska, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Krakowie, odpowiedziała krótko – poza potwierdzeniem wykonywania czynności, prokuratura nie może udzielić żadnej innej informacji na ten temat.

15 komentarzy

15 Komentarzy

  1. cóż...

    06/01/2016 o 22:22

    znaczy się, sprawa poważna.

  2. Gie

    06/01/2016 o 23:31

    Mam dziwne wrażenie że gdyby to TVP Kraków podjechała pod Prokuraturę to odpowiedź byłaby z goła inna. Jak oglądam telewizję to często widzę jak pod prokuraturami są organizowane konferencje prasowe. Zawsze wyglądają tak samo. Wychodzi pan rzecznik i rzuca tekstem – Prokuratura prowadzi postępowanie w sprawie z art. takiego i takiego, paragrafu takiego i takiego. Więcej informacji dla dobra śledztwa nie mogę udzielić. I tak to praktycznie zawsze wygląda. Jeśli CBA zawitało do Krzeszowic to nie szukali dokumentów w ciemno tylko w jakiejś konkretnej sprawie. Dlaczego Prokuratura nie podała w jakim kierunku (art. par.) prowadzi śledztwo. Przecież to są jakieś standardowe teksty typu – przekroczenie uprawnień, niedopełnienie obowiązków itd.

    • krzeszowiceone.pl

      06/01/2016 o 23:38

      to teraz odpowiedz sobie na pytanie dlaczego TVP Kraków nie podjechała pod prokuraturę
      Przełom też spuścili po brzytwie, dostali taką samą odpowiedź.

  3. Jeden z dziesięciu

    12/01/2016 o 10:00

    Tak czy siak Wacław Gregorczyk jest prawdopodobnie pierwszym burmistrzem Krzeszowic, za kadencji którego w Urzędzie Miejskim w Krzeszowicach jest prowadzone postępowanie przez Centralne Biuro Antykorupcyjne.

    • aaa

      12/01/2016 o 10:09

      i podobnie jak zadłużenie gminy zawdzięcza to poprzednikom? 😀

      • Jeden z dziesięciu

        12/01/2016 o 10:46

        @aaa
        Wcale nie podobnie, bo o zadłużeniu gminy decyduje rada, a nie burmistrz. Tak więc pudło. 😛

  4. Anonim

    12/01/2016 o 11:06

    Oczywiście, można prowadzić wygodną dla siebie politykę „zawdzięczania” wszystkiego, co be, swoim poprzednikom. Pytanie 1: czy tak już ma być przez całą kadencję? Pytanie 2: czy nie prościej i uczciwiej byłoby postawić poprzedników „do raportu” (podobno by się tego trochę uzbierało) i skończyć wreszcie z tym biadoleniem?

    • Jeden z dziesięciu

      12/01/2016 o 12:51

      Kruk krukowi oka nie wykole.

  5. zdaje się

    12/01/2016 o 23:14

    że dopóki się nie udowodni winy to jest się niewinnym??

  6. Anonim

    12/01/2016 o 23:58

    @zdaje się
    a ten cały bałagan pozostawiony w spadku, to nie dowód ??

  7. Humorzasty

    13/01/2016 o 21:30

    Może w sprawie tego czegoś na skrzyżowaniu grunwaldzkiej z Miękinską :))))

    • Gie

      13/01/2016 o 21:51

      To by pewnie odwiedzili jeszcze krzeszowicką Policję bo to chyba oni to zaakceptowali?

  8. Mam to w.....

    13/01/2016 o 23:04

    Pytanie pierwsze : dlaczego pan Wacław w kampani wyborczej nie powiedział ze jak wygra to nie bedzie w stanie wiele zrobic bo poprzednicy zrobili tyle złego ze nic sie nie da……
    Pytanie drugie : po co obiecywać w kampani bzdury….
    Pytanie trzecie : po co ktoś startuje w wyborach skoro nie ma pomysłu co zrobic …
    I już bez pytania, skończcie z zabkami, ławeczkami , tablicami, SDM, i zróbcie cos dla miasta. Po poprzedniku przynajmniej Rynek wyglada porządnie , ciekawe co zostanie po was…..

    • Carlos53

      19/01/2016 o 16:19

      Jak rynek wygląda porządnie to gratuluję bezguścia.

    • proponuję

      19/01/2016 o 16:24

      wizytę u burmistrza i rzucenie kilku pomysłów. 😉 ale jak znam takich forumowych krzykaczy, wolisz tutaj od czasu do czasu splunąć 😉 bez konsekwencji 😀

Odpowiedz

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

W górę